droga

droga

26 lutego 2015

Camino inaczej, czyli wolontariat na Górze Radości

O tym, jak można doświadczyć pielgrzymowania jakubowego „od innej strony” – pracując dwa tygodnie w polskim schronisku, opowiadaliśmy w czwartek w siedzibie krakowskiego Klubu Inteligencji Katolickiej.
 
  
Camino de Santiago to nie tylko droga i wędrowanie, to także schroniska - z hiszp. zwane albergue’ami. To właśnie do wolontariatu w jednym z nich – w tzw. polskim schronisku na Monte do Gozo (Centro Europeo de Peregrinacion Juan Pablo II), usytuowanym zaledwie 5 km od compostelańskiej katedry – zachęcaliśmy podczas spotkania. Uczestnikom przedstawialiśmy możliwości, jakie daje wolontariat i opowiadaliśmy zaskakujące historie, które przydarzyły się nam podczas naszego pobytu na Górze Radości.

Przybliżyliśmy słuchaczom historię Monte do Gozo, a także powstania polskiego schroniska i jego ofertę. Następnie zaprezentowaliśmy przykładowy dzień z życia wolontariusza oraz wspominaliśmy najzabawniejsze historie z udziałem pielgrzymów, wyjątkowe msze dla Polaków w katedrze w Composteli, niekonwencjonalne pomysły na rozwiązywanie problemów w pracy hospitalero (osoby przyjmującej pielgrzymów). Opowieści ubarwiła spora liczba zdjęć z naszego archiwum.
 
W spotkaniu uczestniczyło 36 osób w różnym wieku, związanych z krakowskim KIKiem. Byli wśród nich pielgrzymi jakubowi, pasjonaci Camino de Santiago, ale również byli wolontariusze.
 
Wszystkich uczestników, którzy chcieliby doświadczyć Camino „od strony albergue” zachęcamy do kontaktu ze Stowarzyszenia „Przyjaciele Dróg św. Jakuba w Polsce”. Bliższych informacji o wolontariacie na Monte do Gozo udziela drogą mailową Agnieszka Żelwetro: albergue@camino.net.pl.
 
mp
 
 
 
 
 
 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz